Każda marka chce być postrzegana pozytywnie. To wymaga rezonowania z różnymi grupami. Innymi slowy – im bardziej włączająca komunikacja, tym lepsze efekty.
Inkluzywność oznacza włączanie
Stosowanie komunikatów dla wszystkich wydaje się optymalną strategią. W praktyce jednak oznacza, że komunikat może nie być interesujący dla różnych grup.
Jeśli widzisz w reklamie osoby dorosłe, a masz 15 lat, czy będzie to reklama, która zadziała? Jeśli sprzedajesz produkty dla seniorów, a pokażesz młode osoby, czy reklama zadziała? Podobnie jest z innymi aspektami. Pokazując osobę ciemnoskorą w reklamach w Polsce, masz szanse na gorsze efekty, bo ogromna część naszych rodak_ jest białoskora.
Włączanie wspiera też budowanie relacji z obecnymi klientami, którzy czują się zauważeni i ważni.
Marketing inkluzywny
To takie działania marketingowe, które włączają różnorodność we wszystkich jej formach:
- Wiek
- Rasa
- Etniczność
- Orientacja seksualna
- Tożsamość płciowa
- Wyznawana religia
- Wygląd
- Język
- Status społeczny
- Status ekonomiczny
- Duchowość
- Sprawność/niepełnosprawność
- Sprawność/niepełnosprawność umysłowa
Marketing inkluzywny, w praktyce, oznacza zrozumienie, że Twoi klienci składają się z różnych grup. Ba! Każdy ma kilka tożsamości. Dobra kampania stara się odzwierciedlić prawdziwy świat i prawdziwych ludzi. Sięgnąć do ich faktycznych doświadczeń. Obalać stereotypy. Marketing inkluzywny włącza ludzi takimi, jakimi są, a nie kreuje świata takim, jak chcemy, żeby był.
Dobra kampania inkluzywna, czyli jaka?
Skuteczność kampanii inkluzywnej to kwestia docierania do grup marginalizowanych i niedocenianych. Nie chodzi tylko o reprezentację, czyli pokazanie różnych ludzi. To nie checklista, z której odznaczamy poszczególne okienka różnorodności. Chodzi o refleksję i złapanie kontaktu z przedstawicielami różnych społeczności. Trzeba się poznać, zrozumieć i wykorzystać to doświadczenie. Marketing inkluzywny wymaga zrozumienia i zagłębienia się w temat, a nie oczywistości i prostych rozwiązań.
Wzory do naśladowania
Czy wiesz, że aż 85% firm z listy Forbes 100 aktywnie komunikuje swoją politykę i efekty różnorodności i inkluzywności (D&I – diversity and inclusion). Niestety jednak 45% z nich stosuje różne klisze i stereotypy.
Jakie to klisze? Stereotypowe frazy, przypadkowa tęcza, foty ze stocka – to wszystko raczej alienuje i odstrasza niż włącza. Jednocześnie również 85% firm z 2000 najbardziej atrakcyjnych jako pracodawcy za priorytet stawia zatrudnianie wdrażając politykę różnorodności.
Prostym do wdrożenia sposobem na inkluzję jest praca nad stroną www. Opcje typu zmiana wielkości fontu, kontrast pozwalają na dostęp do naszych treści osobom z różnymi niepełnosprawnościami.
Czy Ty potrzebujesz marketingu inkluzywnego? Na pewno. Porozmawiajmy jak możemy Ci pomóc!